.Polityka USA wobec Polski w latach 1980-1983

master
dc.abstract.enThe aim of the thesis is to present the US policy towards Poland between 1980-1983. The Polish People's Republic was a country of some strategic importance to the US, despite the fact it was a distant state behind the Iron Curtain, surrounded by fellow communist states. The US was pursuing a policy of so-called differentiation between the USSR and its satellite countries, based on rewarding liberal (to some extent) foreign and domestic policy independent (again - to some extent) from the USSR. Gierek's Poland has achieved some limited progress in this respect, therefore it became a beneficiary of the US policy. Together with natural geostrategic importance of Poland, it was enough for proclaiming Poland as the most important country of the Eastern European region during the Carter administration. Ronald Reagan's view wasn't much different, because the upcoming administration has seen Poland as the first opening breach in the communist grip due to the developments of 1980.The beginning of the 1980s was a crucial period both for the Poles and the Americans, however due to different reasons. In Poland the Solidarity movement was born, giving some hopes for gradual change of the Polish situation, while in the US the presidential election campaign was underway and its historical outcome was just months away. Both of the presidential candidates were making statements reflecting the fact that they held recent actions in Poland in high value. Both of them were equally aware that it was the incumbent president that had to pursue the US policy toward the Poles. The US objective was to prevent a crackdown on the Polish workers, but it had limited options at its disposal. The major dilemma of the American administration was to present the US as interested enough in Polish affairs to prevent a crackdown, while distancing themselves so to avoid provoking such crackdown. What is more, the violence could come from the Soviet Union itself and that could mean another Soviet invasion just months after Afghanistan.The US was to suspect a Soviet military intervention for months to come, but in 1980 the danger seemed to be as imminent as ever. The Carter administration made sure the American position was clear and that the US would condemn any such intervention in Polish affairs. But, in fact, the Soviets had decided on their own not to intervene, thus the statements by the US didn't have much effect in this regard. However, they were by no means unimportant due to the fact that it was made clear that the US has been watching every development in Poland closely - an essential fact for all the parties involved in the Polish crisis. The Reagan administration decided to continue the policy of its predecessors in regard to the Polish affairs. In the first half of 1981 the US feared that another military intervention in Poland was drawing near due to the Soyuz-81 military maneuvers of the Warsaw Pact that took place in Poland. Washington yet again made statements about its opposition to such action. In November, the US was optimistic about the developments in Poland. The leader of Polish communists, general Jaruzelski, involved himself in negotiations with Solidarity and the Church and Poland announced that it would like to rejoin IMF, which could bring the country a little closer to the West. However, the hopes for that were dashed when the US was shocked by the imposition of martial law in December. From now on, the US was to take the toughest position among the Western countries in regard to the Polish crisis. The US announced a set of sanctions aimed at the PPR and the USSR (which was blamed as the mastermind of the operation). The US demands were: to end martial law, to free the internees and to reopen negotiations between the authorities and the opposition. However, the communists decided not to budge, and eventually the US had to adapt its policy a little. In 1983 the US adopted a policy of gradual exchange of small concessions.pl
dc.abstract.plCelem pracy jest przedstawienie amerykańskiej polityki wobec Polski w kluczowych latach 1980-1983. Choć PRL był odległym krajem leżącym za żelazną kurtyną i graniczącym wyłącznie z podobnymi mu państwami "demokracji ludowej", to jednak miał on dla Amerykanów pewne, niemałe, znaczenie. Już w latach 70. Polska Ludowa korzystała z prowadzonej przez USA polityki dyferencjacji, obliczonej na premiowanie działań oddalających kraje bloku wschodniego od sowieckiej ortodoksji i dokonującej rozróżnienia między ZSRR a jego państwami satelickimi. Ograniczone otwarcie na Zachód i pewna wstrzemięźliwość w polityce wewnętrznej epoki Gierka, połączone z naturalnym potencjałem Polski skłaniały Jimmy'ego Cartera do uznania PRL za najważniejszy kraj regionu Europy Wschodniej. Także administracja Reagana uznawać miała strategiczne znaczenie Polski - jako kraju, w którym pojawiły się pierwsze nadzieje na upadek komunizmu. Z perspektywy czasu można stwierdzić, iż omawiany okres był przełomowy zarówno dla Polaków, jak i Amerykanów. U jego progu w Polsce powstawała "Solidarność", zaś w USA trwała kampania prezydencka mająca przynieść historyczną zmianę administracji. Wydarzenia te, pozornie odległe, miały jednak pewne punkty wspólne. Obaj główni kandydaci amerykańscy, urzędujący prezydent Jimmy Carter oraz były gubernator Kalifornii Ronald Reagan, wyrażali w swych kampaniach podziw dla wydarzeń w Polsce. Obaj jednak rozumieli, że tak naprawdę USA mają do odegrania bardziej aktywną rolę, w której przewodzić miał urzędujący prezydent. Waszyngtonowi zależało na tym, by nie pozwolić na zgniecenie polskiego ruchu opozycyjnego, jednak środki, jakimi dysponował w tym zakresie były oczywiście ograniczone. Wykształcił się kluczowy dylemat, który polegał na tym, by USA prezentowały wystarczające zainteresowanie Polską, by zniechęcić komunistów do użycia przemocy, a z drugiej zaś demonstrowały odpowiednią dozę wstrzemięźliwości, by nie podburzać do realizacji scenariusza siłowego - by uniknąć "prowokowania" komunistów, przede wszystkim tych z ZSRR.Obawy co do możliwej sowieckiej interwencji zbrojnej w Polsce były żywe jeszcze przez długi czas. W 1980 r. jednak wydawało się, że zagrożenie to jest niezwykle wręcz bliskie. Administracja Cartera wyraźnie przedstawiała swój sprzeciw. Jednak w ZSRR zadecydowano o nieingerowaniu militarnym. W związku z tym amerykańskie protesty uderzały w próżnię, choć nie wolno umniejszać ich znaczenia - dobitnie pokazały, że Waszyngton uważnie patrzy na sytuację w Polsce.Nowa administracja Ronalda Reagana zdecydowała się kontynuować politykę swych poprzedników w sprawie kryzysu polskiego. W pierwszej połowie 1981 r. obawiano się, iż manewry "Sojuz-81" zostaną wykorzystane do przeprowadzenia uderzenia na polską "Solidarność", w związku z czym Amerykanie podobnie jak wcześniej zadbali o wydawanie ostrzeżeń w tym zakresie. Z kolei pod koniec października działania generała Jaruzelskiego dawały USA pewne powody do optymizmu. Władze prowadziły negocjacje ze społeczeństwem oraz zakomunikowały chęć akcesu do MFW, co mogło zbliżyć PRL do Zachodu. W rzeczywistości nadzieje okazały się płonne, gdyż wkrótce Amerykanie zostali zaskoczeni informacją o wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego. USA prezentowały od tej pory najtwardsze stanowisko spośród państw Zachodu ws. Polski. Wprowadziły szereg sankcji przeciwko władzom PRL i ZSRR (uznanego za państwo odpowiedzialne za te wydarzenia) oraz sformułowały podstawowe postulaty: zniesienie stanu wojennego, uwolnienie internowanych i wznowienie dialogu z opozycją. Pod koniec 1982 r. w odpowiedzi na delegalizację "Solidarności" rozszerzono sankcje o zniesienie wobec PRL KNU w handlu. Komuniści jednak nie zamierzali się ugiąć i w rezultacie konieczna była pewna rewizja pryncypialnego stanowiska Waszyngtonu. W pierwszej połowie 1983 r. zdecydowano o wprowadzaniu polityki wymiany drobnych ustępstw. W konsekwencji znoszenie sankcji zostało rozłożone na długi okres - jak się miało okazać, aż do 1987.pl
dc.affiliationWydział Studiów Międzynarodowych i Politycznychpl
dc.areaobszar nauk społecznychpl
dc.contributor.advisorKłosowicz, Robert - 128923 pl
dc.contributor.authorMaciejasz, Przemysławpl
dc.contributor.departmentbycodeUJK/WSMPpl
dc.contributor.reviewerGrabowski, Marcin - 148186 pl
dc.contributor.reviewerKłosowicz, Robert - 128923 pl
dc.date.accessioned2020-07-25T04:59:23Z
dc.date.available2020-07-25T04:59:23Z
dc.date.submitted2014-10-14pl
dc.fieldofstudystudia strategicznepl
dc.identifier.apddiploma-91317-113784pl
dc.identifier.projectAPD / Opl
dc.identifier.urihttps://ruj.uj.edu.pl/xmlui/handle/item/199523
dc.languagepolpl
dc.subject.enUSA , Poland , Reagan , Carter , martial lawpl
dc.subject.plUSA , PRL , Reagan , Carter , stan wojennypl
dc.title.Polityka USA wobec Polski w latach 1980-1983pl
dc.title.alternativeUS policy towards Poland in the years 1980-1983pl
dc.typemasterpl
dspace.entity.typePublication
dc.abstract.enpl
The aim of the thesis is to present the US policy towards Poland between 1980-1983. The Polish People's Republic was a country of some strategic importance to the US, despite the fact it was a distant state behind the Iron Curtain, surrounded by fellow communist states. The US was pursuing a policy of so-called differentiation between the USSR and its satellite countries, based on rewarding liberal (to some extent) foreign and domestic policy independent (again - to some extent) from the USSR. Gierek's Poland has achieved some limited progress in this respect, therefore it became a beneficiary of the US policy. Together with natural geostrategic importance of Poland, it was enough for proclaiming Poland as the most important country of the Eastern European region during the Carter administration. Ronald Reagan's view wasn't much different, because the upcoming administration has seen Poland as the first opening breach in the communist grip due to the developments of 1980.The beginning of the 1980s was a crucial period both for the Poles and the Americans, however due to different reasons. In Poland the Solidarity movement was born, giving some hopes for gradual change of the Polish situation, while in the US the presidential election campaign was underway and its historical outcome was just months away. Both of the presidential candidates were making statements reflecting the fact that they held recent actions in Poland in high value. Both of them were equally aware that it was the incumbent president that had to pursue the US policy toward the Poles. The US objective was to prevent a crackdown on the Polish workers, but it had limited options at its disposal. The major dilemma of the American administration was to present the US as interested enough in Polish affairs to prevent a crackdown, while distancing themselves so to avoid provoking such crackdown. What is more, the violence could come from the Soviet Union itself and that could mean another Soviet invasion just months after Afghanistan.The US was to suspect a Soviet military intervention for months to come, but in 1980 the danger seemed to be as imminent as ever. The Carter administration made sure the American position was clear and that the US would condemn any such intervention in Polish affairs. But, in fact, the Soviets had decided on their own not to intervene, thus the statements by the US didn't have much effect in this regard. However, they were by no means unimportant due to the fact that it was made clear that the US has been watching every development in Poland closely - an essential fact for all the parties involved in the Polish crisis. The Reagan administration decided to continue the policy of its predecessors in regard to the Polish affairs. In the first half of 1981 the US feared that another military intervention in Poland was drawing near due to the Soyuz-81 military maneuvers of the Warsaw Pact that took place in Poland. Washington yet again made statements about its opposition to such action. In November, the US was optimistic about the developments in Poland. The leader of Polish communists, general Jaruzelski, involved himself in negotiations with Solidarity and the Church and Poland announced that it would like to rejoin IMF, which could bring the country a little closer to the West. However, the hopes for that were dashed when the US was shocked by the imposition of martial law in December. From now on, the US was to take the toughest position among the Western countries in regard to the Polish crisis. The US announced a set of sanctions aimed at the PPR and the USSR (which was blamed as the mastermind of the operation). The US demands were: to end martial law, to free the internees and to reopen negotiations between the authorities and the opposition. However, the communists decided not to budge, and eventually the US had to adapt its policy a little. In 1983 the US adopted a policy of gradual exchange of small concessions.
dc.abstract.plpl
Celem pracy jest przedstawienie amerykańskiej polityki wobec Polski w kluczowych latach 1980-1983. Choć PRL był odległym krajem leżącym za żelazną kurtyną i graniczącym wyłącznie z podobnymi mu państwami "demokracji ludowej", to jednak miał on dla Amerykanów pewne, niemałe, znaczenie. Już w latach 70. Polska Ludowa korzystała z prowadzonej przez USA polityki dyferencjacji, obliczonej na premiowanie działań oddalających kraje bloku wschodniego od sowieckiej ortodoksji i dokonującej rozróżnienia między ZSRR a jego państwami satelickimi. Ograniczone otwarcie na Zachód i pewna wstrzemięźliwość w polityce wewnętrznej epoki Gierka, połączone z naturalnym potencjałem Polski skłaniały Jimmy'ego Cartera do uznania PRL za najważniejszy kraj regionu Europy Wschodniej. Także administracja Reagana uznawać miała strategiczne znaczenie Polski - jako kraju, w którym pojawiły się pierwsze nadzieje na upadek komunizmu. Z perspektywy czasu można stwierdzić, iż omawiany okres był przełomowy zarówno dla Polaków, jak i Amerykanów. U jego progu w Polsce powstawała "Solidarność", zaś w USA trwała kampania prezydencka mająca przynieść historyczną zmianę administracji. Wydarzenia te, pozornie odległe, miały jednak pewne punkty wspólne. Obaj główni kandydaci amerykańscy, urzędujący prezydent Jimmy Carter oraz były gubernator Kalifornii Ronald Reagan, wyrażali w swych kampaniach podziw dla wydarzeń w Polsce. Obaj jednak rozumieli, że tak naprawdę USA mają do odegrania bardziej aktywną rolę, w której przewodzić miał urzędujący prezydent. Waszyngtonowi zależało na tym, by nie pozwolić na zgniecenie polskiego ruchu opozycyjnego, jednak środki, jakimi dysponował w tym zakresie były oczywiście ograniczone. Wykształcił się kluczowy dylemat, który polegał na tym, by USA prezentowały wystarczające zainteresowanie Polską, by zniechęcić komunistów do użycia przemocy, a z drugiej zaś demonstrowały odpowiednią dozę wstrzemięźliwości, by nie podburzać do realizacji scenariusza siłowego - by uniknąć "prowokowania" komunistów, przede wszystkim tych z ZSRR.Obawy co do możliwej sowieckiej interwencji zbrojnej w Polsce były żywe jeszcze przez długi czas. W 1980 r. jednak wydawało się, że zagrożenie to jest niezwykle wręcz bliskie. Administracja Cartera wyraźnie przedstawiała swój sprzeciw. Jednak w ZSRR zadecydowano o nieingerowaniu militarnym. W związku z tym amerykańskie protesty uderzały w próżnię, choć nie wolno umniejszać ich znaczenia - dobitnie pokazały, że Waszyngton uważnie patrzy na sytuację w Polsce.Nowa administracja Ronalda Reagana zdecydowała się kontynuować politykę swych poprzedników w sprawie kryzysu polskiego. W pierwszej połowie 1981 r. obawiano się, iż manewry "Sojuz-81" zostaną wykorzystane do przeprowadzenia uderzenia na polską "Solidarność", w związku z czym Amerykanie podobnie jak wcześniej zadbali o wydawanie ostrzeżeń w tym zakresie. Z kolei pod koniec października działania generała Jaruzelskiego dawały USA pewne powody do optymizmu. Władze prowadziły negocjacje ze społeczeństwem oraz zakomunikowały chęć akcesu do MFW, co mogło zbliżyć PRL do Zachodu. W rzeczywistości nadzieje okazały się płonne, gdyż wkrótce Amerykanie zostali zaskoczeni informacją o wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego. USA prezentowały od tej pory najtwardsze stanowisko spośród państw Zachodu ws. Polski. Wprowadziły szereg sankcji przeciwko władzom PRL i ZSRR (uznanego za państwo odpowiedzialne za te wydarzenia) oraz sformułowały podstawowe postulaty: zniesienie stanu wojennego, uwolnienie internowanych i wznowienie dialogu z opozycją. Pod koniec 1982 r. w odpowiedzi na delegalizację "Solidarności" rozszerzono sankcje o zniesienie wobec PRL KNU w handlu. Komuniści jednak nie zamierzali się ugiąć i w rezultacie konieczna była pewna rewizja pryncypialnego stanowiska Waszyngtonu. W pierwszej połowie 1983 r. zdecydowano o wprowadzaniu polityki wymiany drobnych ustępstw. W konsekwencji znoszenie sankcji zostało rozłożone na długi okres - jak się miało okazać, aż do 1987.
dc.affiliationpl
Wydział Studiów Międzynarodowych i Politycznych
dc.areapl
obszar nauk społecznych
dc.contributor.advisorpl
Kłosowicz, Robert - 128923
dc.contributor.authorpl
Maciejasz, Przemysław
dc.contributor.departmentbycodepl
UJK/WSMP
dc.contributor.reviewerpl
Grabowski, Marcin - 148186
dc.contributor.reviewerpl
Kłosowicz, Robert - 128923
dc.date.accessioned
2020-07-25T04:59:23Z
dc.date.available
2020-07-25T04:59:23Z
dc.date.submittedpl
2014-10-14
dc.fieldofstudypl
studia strategiczne
dc.identifier.apdpl
diploma-91317-113784
dc.identifier.projectpl
APD / O
dc.identifier.uri
https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/handle/item/199523
dc.languagepl
pol
dc.subject.enpl
USA , Poland , Reagan , Carter , martial law
dc.subject.plpl
USA , PRL , Reagan , Carter , stan wojenny
dc.titlepl
.Polityka USA wobec Polski w latach 1980-1983
dc.title.alternativepl
US policy towards Poland in the years 1980-1983
dc.typepl
master
dspace.entity.type
Publication
Affiliations

* The migration of download and view statistics prior to the date of April 8, 2024 is in progress.

Views
129
Views per month
Views per city
Warsaw
22
Krakow
12
Poznan
10
Wroclaw
8
Katowice
5
Lodz
5
Istanbul
4
Legnica
2
London
2
Lublin
2

No access

No Thumbnail Available