Praca pt. Prosperów-miasto, które nie istniało. Historia zawichojskich Żydów. Dotyczy przede wszystkim problemu pamięci o Żydach i Holokauście w Zawichoście. Miasteczko przed wojną było podzielone na Żydowskie Miasto-Prosperów i Polskie Miasto. Prosperów jest obecnie przemilczany w lokalnej pamięci. We wspomnieniach większości mieszkańców nie ma miejsca dla Żydów. Przed wybuchem II wojny światowej Żydzi stanowili ponad połowę ludności miasta. Mieli swoja synagogę, rabina, domy modlitwy, szkołę, cmentarz, bibliotekę, teatr, brali także czynny udział w życiu politycznym, w znacznej części należeli do rady miasta. Prowadzili tartak, smażalnię powideł, karczmy, większość sklepów w mieście, organizowali cotygodniowe targi i jarmarki. Budowali miasto nie tylko ze względów ekonomicznych, lecz także kulturalnych, oświatowych, sportowych i charytatywnych. 1939 rok przyniósł tragedię wojny i śmierci, lecz także początek zapomnienia. Po likwidacji getta w 1942 roku w Zawichoście starano się zatrzeć wszelkie ślady życia Żydów w mieście, przyczyniła się do tego nie tylko działalność Niemców lecz niestety również Polaków. Zdarzały się przypadki mordowania Żydów przez Polaków, a także wydawania ukrywających się w ręce hitlerowców. Konflikty polsko-żydowskie i polsko-polskie miały miejsce w całej Polsce, o czym pisze Joanna Tokarska-Bakir. Bardzo mocno zaznaczyły się w przeszłości mieszkańców Zawichostu, a przede wszystkim lokalnych pseudo-partyzantów, którzy zamiast walczyć o Polskę zajmowali się mordowaniem Żydów oraz Sprawiedliwych, czyli ludzi ratujących Żydów. Mam na myśli nie tylko tych, którzy zostali odznaczeni medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, ale każdego, kto odważył się pomagać i ratować. Zrozumienie przyczyn zmityzowanego mówienia o przeszłości było poważnym wyzwaniem. Pozwoliło mi to zrozumieć, że wspomnienia moich rozmówców są tu jednocześnie mitem i historią, tłumaczą obecne zachowania mieszkańców, ich lęki i wyobrażenia o Innych, czyli żydowskich sąsiadach. Wszystkie wywiady, transkrypcje i notatki posłużyły mi do opisania tejże autoprezentacji, czyli stosunków polsko- żydowskich.Poniższa praca powstała na podstawie pięcioletnich badań terenowych i kwerend archiwalnych prowadzonych w Zawichoście, Sandomierzu, Kielcach, Radomiu, Stalowej Woli, Krakowie, Bełżcu i Treblince, a także dzięki korespondencji prowadzonej z rodzinami zawichojskich Żydów, przy pomocy żydowskich portali internetowych: Jewish Gen i Yad Vashem. Celem moich badań była przede wszystkim pamięć mieszkańców oraz próba poznania miejsca, jakie w tej pamięci zajmują Żydzi. Problemem były wspomnienia, które odebrałam jako wykreowane historie, tak aby nie nadużyć dobrej opinii swoich przodków. Badając historię i pamięć starałam się poznać przeszłość Żydów z Zawichostu oraz zrozumieć ich miejsce we wspomnieniach mieszkańców miasta.Swoje rozważania zawarłam w pięciu rozdziałach. W pierwszym opisuję historię Żydów od momentu przybycia na zawichojską ziemię do czasów II wojny światowej i likwidacji getta w 1942 roku. Drugi rozdział przedstawia pamięć mieszkańców miasta oraz obraz Żyda jaki się z niej wyłania. Jest on także ilustracją wciąż żywego mitotwórstwa związanego z postacią Żyda. W kolejnej części pracy zamieściłam informacje jakie udało mi się zdobyć na temat Żydów, którzy przeżyli Holokaust, bądź wyjechali z Zawichostu jeszcze przed II wojną światową. Rozdział czwarty prezentuje relacje Ocalonych z Zagłady, który był najcenniejszym materiałem do poznania najbardziej okrutnej karty żydowskiej historii oraz zrozumienia relacji z sąsiadami z nowej perspektywy, żydowsko-polskiej. Na koniec ukazałam sylwetki Sprawiedliwych, których los zarówno w czasie wojny jak i po ciężko doświadczył.

Prosperów- a town that never existed. Primarily concerned with the problem of memory of the Jews and the Holocaust in Zawichost. The town before the war was divided into Jewish-city prospered and Polish Town. Prospering is now silenced in a local memory. In the memories of most people there is no place for the Jews.Before the outbreak of World War II, Jews made up more than half the city's population. They had their synagogue, rabbi, prayer houses, school, cemetery, library, theater, also took an active part in political life, for the most part belonged to the city council. They ran a sawmill, fry jam, inns, most of the shops in the city, organized weekly markets and fairs. They built the city, not only for economic reasons, but also cultural, educational, sports and charity. 1939 years brought the tragedy of war and death, but also the beginning of oblivion. After the liquidation of the ghetto in 1942 in Zawichost tried to erase all traces of Jewish life in the city contributed to not only the activities of the Germans, but unfortunately also Poles. There were cases of murder of Jews by Poles, as well as the issue of hiding in the hands of the Nazis. Conflicts of Polish-Jewish and Polish-Polish took place in Poland, which writes Joanna Tokarska-Bakir. Strongly marked in the past inhabitants of Zawichost, and above all the local pseudo-partisans, who instead of fighting for Poland dealt with the murder of Jews and the Righteous, or people who rescued Jews. I mean not only those who were awarded the medal of the Righteous Among the Nations, but anyone who dared to help and rescue.Understanding the causes of mythical talking about the past, it was a major challenge. It allowed me to understand that the memories of my interlocutors here are both myth and history, explain current behavior of the inhabitants, their fears and ideas of the other, or Jewish neighbors. All interviews, transcripts and notes I used to describe the self-presentation of that, or Polish-Jewish relations.This work was based on the five-year fieldwork and archival queries conducted in Zawichost, Sandomierz, Kielce, Radom, Stalowa Wola, Krakow, Belzec and Treblinka, as well as through correspondence with the families zawichojskich Jews, with Jewish portals: JewishGen and Yad Vashem. The aim of my research was primarily the memory of the residents and attempt to explore space, which in this memory occupied by Jews. The problem was the memories that I picked up as retail locations established stories, so as not to abuse the good opinion of their ancestors. In examining the history and the memory I tried to know the past of the Jews from Zawichost and understand their place in the memories of residents of the city.His considerations entered into five chapters. The first I describe the history of the Jews from the moment of arrival at Zawichost's ground for World War II, and the liquidation of the ghetto in 1942. The second section presents the memory of the inhabitants of the city and the image of the Jew what emerges from it. It is also an illustration of still alive mitotwórstwa associated with the figure of the Jew. In the next part of the paper I posted the information that I was able to get on the Jews who survived the Holocaust or emigrated from Zawichost even before World War II. Chapter four presents the relationship Survivors of the Holocaust, which was the most valuable material for the knowledge of the most cruel cards Jewish history and understanding of the relationship with the neighbors from a new perspective, Jewish-Polish. At the end of the Righteous silhouette I appeared, whose fate both during the war and after the hard experience.